Programista .NET

  • O programiście .NET
  • O .NET
  • Czynniki środowiska i ich wpływ na zdrowie
  • O wynagrodzeniu
  • Za i przeciw
  • Predyspozycje i kwalifikacje poszukiwane przez pracodawców

Archiwa znaczników: kobieta

Poznać pracę męża

Wysłany na 6 lutego 2015 przez PNadmin

Według Wikipedii, programowanie komputerowe, którym mój mąż zajmuje się na co dzień w pracy to proces projektowania, tworzenia, testowania i utrzymywania kodu źródłowego programów komputerowych lub urządzeń mikroprocesorowych (mikrokontrolery). Kod źródłowy jest napisany w języku programowania, z użyciem określonych reguł, może on być modyfikacją istniejącego programu lub czymś zupełnie nowym. Programowanie wymaga dużej wiedzy i doświadczenia w wielu różnych dziedzinach, jak projektowanie aplikacji, algorytmika, struktury danych, znajomość języków programowania i narzędzi programistycznych, wiedza nt. kompilatorów, czy sposób działania podzespołów komputera. W inżynierii oprogramowania, programowanie (implementacja) jest tylko jednym z etapów powstawania programu.

p52Mimo, że znam już regułkę to i tak do końca nie rozumiem o co chodzi. Programowanie to dla mnie jakaś czarna magia, a mąż jest prawdziwym bogiem, skoro umie coś takiego robić, programista .NET Ostrowiec Świętokrzyski. Nie znam się na programowaniu i komputerach, ale ze względu na mojego męża chciałabym się co nieco o tym dowiedzieć. Zależy mi, żeby o jego życiu wiedzieć jak najwięcej, a skoro przez czytanie skomplikowanych opisów mogę to osiągnąć, to nic mnie nie powstrzyma przed wczytywaniem się w Wikipedię!

Chciałabym mieć taki talent jak mój mąż. Nie musiałby to być talent do programowania, mógłby dotyczyć czegokolwiek innego, np. kucharstwa czy robienia na drutach. Byle być w czymś dobrą.

Napisano w Życie prywatne | Tagi: kobieta, programowanie | Zostaw komentarz |

Święta po mojemu

Wysłany na 18 grudnia 2014 przez PNadmin

w52

Organizacja świątecznego biesiadowania to dla mnie czysta magia, dlatego przygotowaniami bożonarodzeniowymi w całości zajmuje się moja mama. Gdy parę dni przed Wigilią do domu przyjedzie siostra z rodziną to ona też na pewno włączy się w przygotowania i pomoże mamie. Dwie osoby w kuchni to już sporo, dlatego nie czuję się zobowiązany do świadczenia im jakiejkolwiek pomocy. Jako mężczyzna uważam, że moje miejsce nie jest w kuchni. Ja mogę co najwyżej znieść choinkę ze strychu i ją ozdobić. A nie, przypomniało mi się, że w tym roku mamy mieć żywe drzewko. Pewnie razem z tatą po nie pojedziemy i później wspólnie udekorujemy.

Podejrzewam, że mama trochę żałuje, że jej jedyna córka nie została w domu i nie pomaga jej przy wypełnianiu wszelkich obowiązków. W domu córki nie ma, ma za to syna, który całymi dniami albo pracuje albo gra w gry komputerowe. Wiele razy słyszałem, że mam prawie 30 lat, pracuję jako programista .NET Zamość, a zachowuję się jakbym nadal był nastolatkiem. W kółko tylko gram, gram i gram i czekam aż mi ktoś podsunie coś pod nos do jedzenia.

Może nie mam zainteresowań jak moi rówieśnicy, ale czy każdy musi być taki sam? Gdyby wszyscy ludzie zajmowali się tymi samymi zajęciami to świat byłby przeraźliwie nudny. Na razie nie odczuwam potrzeby zmiany swoich zainteresowań i sposobu spędzania czasu. Może gdybym miał dziewczynę to byłoby inaczej.

Napisano w Życie prywatne | Tagi: kobieta, obowiązki, relaks | Zostaw komentarz |

Nareszcie jest szansa

Wysłany na 22 października 2014 przez PNadmin

Już nie mogę się doczekać, gdy mój małżonek wróci dziś z pracy do domu i poinformuję go, że wreszcie udało mi się dostać zaproszenie na jakąkolwiek rozmowę kwalifikacyjną! Mój mąż pracuje jako programista .NET Biała Podlaska i z racji posiadanego wykształcenia nigdy nie musiał się martwić o zatrudnienie czy problemy ze znalezieniem pracy. W dzisiejszych czasach możliwości zawodowe informatyków i programistów są bardzo duże. To my, przedstawiciele innych zawodów i specjalności musimy walczyć o swoje miejsce na rynku pracy.

w52Pół roku temu skończyłam studia z pedagogiki wczesnoszkolnej i rozpoczęłam poszukiwania pracy w zawodzie. Bardzo chciałabym pracować w szkole lub przedszkolu, jednak w sektorze szkolnictwa znalezienie pracy jest bardzo trudnym zadaniem. Przez pół roku wysyłania CV i chodzenia po lokalnych szkołach w celu zareklamowania swojej osoby w końcu udało mi się dostać zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną. W podstawówce znajdującej się w niedużej odległości od naszego mieszkania potrzebują nauczycielki klas 1-3 na półtoraroczne zastępstwo. Mam nadzieję, że to ja zostanę wybrana na to stanowisko.

Praca na zastępstwo to oczywiście nie to samo, co umowa na stałe, jednak oznacza doświadczenie zawodowe, którego mi brakuje. Nic mężowi nie powiedziałam przez telefon na temat zaproszenia na rozmowę, bo chcę mu zrobić niespodziankę. Zobaczymy co on na to powie!

Napisano w Kariera i zatrudnienie, Życie prywatne | Tagi: kobieta, plany zawodowe, relacje | Zostaw komentarz |

Uparci

Wysłany na 28 sierpnia 2014 przez PNadmin

Mężczyźni w naszej rodzinie mają wiele nieocenionych zalet, które od lat podobają się kobietom i sprawiają, że biją się o nie przedstawicieli płci pięknej, jednak aby zachować równowagę we wszechświecie posiadają także kilka dużych i bardzo irytujących wad, z którymi nic nie można zrobić, a i walczyć nie ma sensu.

52Męscy członkowie naszej rodziny to mężczyźni bardzo uparci, przeświadczeni o swojej wyjątkowości i lubiący postawić na swoim. Dlatego, gdy mój osiemnastoletni syn zakomunikował mi, że nie chce iść na studia informatyczne i jak jego ojciec zostać programistą, programista .NET Jaworzno, to wiedziałam, że Mateusz podjął ostateczną decyzję i swojego zdania nie zmieni.

Oczywiście nie byłabym sobą i nie mogłabym się nazwać dobrą matką gdybym nie próbowała skłonić syna do ponownej analizy swojej sytuacji i rozważenia czy na pewno chce porzucić zamiar studiowania informatyki. Przecież po tym kierunku studiów chłopak miałby niemałe szanse na rynku pracy, bo jak wiadomo informatyków potrzebują teraz wszędzie. Pewnie jego ojciec, a mój mąż ułatwiłby mu start w życiu i zatrudnił go u siebie w firmie.

Mateusza przekonać się nie dało, bo jemu do głowy nagle wpadł pomysł, że chciałby pójść do jakiejś szkoły oficerskiej i zostać zawodowym żołnierzem. Żołnierzem?! Czy mu się już w głowie poprzewracało? Ja na żadną misję go nie puszczę!

Napisano w Życie prywatne | Tagi: kobieta, nauka, plany zawodowe, relacje | Zostaw komentarz |

Czas na stabilizację

Wysłany na 24 lipca 2014 przez PNadmin

s52Do tej pory nie miałam jeszcze chłopaka programisty, ale jak to się mówi – zawsze musi być ten pierwszy raz. I oto proszę – znalazł się taki Mateusz, którego poznałam u jednej ze swoich koleżanek. Z początku zupełnie nie zwrócił mojej uwagi aż do chwili, gdy się nie uśmiechnął, a ja poczułam, że uginają się pode mną kolana. Mateusz nie jest typowym przystojniakiem, ale uśmiech ma naprawdę obłędny. Niewiele myśląc, jako kobieta XXI podeszłam do (wtedy jeszcze nieznajomego) Mateusza i pierwsza do niego zagadałam. Chyba go tym trochę zaskoczyłam, bo na początku był trochę spięty. Dopiero z czasem się rozluźnił i zaczął ze mną swobodnie rozmawiać. Już podczas naszej pierwszej rozmowy dowiedziałam się, że nowy kolega pracuje jako programista .NET Tarnowskie Góry. Pomyślałam sobie – taki fajny i mądry facet pewnie ma dziewczynę. Okazało się, że nie ma, gdy po skończonej imprezie Mateusz poprosił mnie o numer telefonu, a ja z przyjemnością mu go dałam.

Zanim zaczęliśmy oficjalnie się spotykać spotkaliśmy się parę razy na mieście. Przed Mateuszem miałam kilku chłopaków, jednak z żadnym z nich nie czułam się tak dobrze jak z nim. Nie wiem czy będzie z tego coś poważniejszego, ale bardzo bym chciała. W końcu mam już te 24 lata i czas najwyższy, bym zaczęła szukać jakiejś stabilizacji.

Napisano w Życie prywatne | Tagi: kobieta, relacje | Zostaw komentarz |

Cichy protest

Wysłany na 12 marca 2014 przez PNadmin

Gdyby nie to, że ze swoim nowym partnerem jestem dopiero od kilku miesięcy i zwyczajnie nie mam odwagi powiedzieć mu jeszcze tego czy tamtego, już dawno postawiłabym sprawę dosyć jasno – jeśli Alek chce się spotykać ze swoimi kolegami po fachu, to niech to robi beze mnie, a najlepiej w odległości co najmniej 10 km od naszego wspólnego mieszkania. Rozumiem, że Alek ma swoich przyjaciół, z którymi zna się dłużej ode mnie i nie mogę żądać od niego zerwania z nimi kontaktów, ale na pewno mogę poprosić swojego chłopaka, by długie, przeciągające się do późnych godzin nocnych rozmowy o programistyce przeniósł w inne miejsce. Naprawdę, nie będę miała nic przeciwko, jeśli od czasu do czasu Alek wróci do domu późno w nocy, bo zasiedzi się u jednego ze swoich kolegów.

41Alek jest absolwentem informatyki i programistą, programista .NET Siemianowice Śląskie. Na studiach poznał wielu kolegów, z którymi kontakt utrzymuje do dziś, a co najgorsze ten kontakt jest bardzo regularny. Mniej więcej raz na miesiąc gościmy u siebie w mieszkaniu pięciu facetów, którzy podobnie jak Alek związani są z informatyką i komputerami. Ich wizyty to dla mnie prawdziwa męczarnia – nie dość, że muszę zająć się przygotowaniem jedzenia dla 6 mężczyzn, to jeszcze do nocy muszę wysłuchiwać nudnych dysput na temat jakichś programistycznych zagwostek. Mogłabym w tym czasie pójść do koleżanki, oczywiście, że bym mogła, ale tego nie zrobię, bo chcę pokazać Alkowi, że toleruję jego znajomych. Gdy już pokażę jaka jestem dobra, na pewno zbiorę się na odwagę i powiem Alkowi, żeby nie zapraszał tak często swoich kolegów do nas do domu. Niech spotykają się też u kogoś innego.

Napisano w Życie prywatne | Tagi: kobieta, opinia, relacje, stereotyp | Zostaw komentarz |

Marne szanse

Wysłany na 12 marca 2014 przez PNadmin

Próbuję, naprawdę próbuję zebrać myśli i wymyślić coś ciekawego i oryginalnego, co trafi do pracodawców poszukujących pracowników na stanowisko programisty technologii .NET, ale jak bardzo się staram, tak bardzo mi nie idzie. O wiele lepiej przelewa mi się myśli na klawiaturę w przypadku mało znaczących wypowiedzi, tak jak ten post. Gdy przychodzi co do czego i muszę napisać list motywacyjny chwalący moje dotychczasowe osiągnięcia w dziedzinie programistyki mam czarną dziurę w głowie i nie wiem od czego zacząć.

39Prawda jest taka, że zaczynać tak naprawdę nie ma od czego. Dwa miesiące temu obroniłam magistra z informatyki, jestem dziewczyną (tak, tak wiem – to zmienia postać rzeczy) i wymyśliłam sobie, że chciałabym zostać programistą, programista .NET Bielsko-Biała. Na moje doświadczenie zawodowe składają się dwa miesiące pracy na zmywaku w Anglii, półroczna opieka nad dziećmi mojej zapracowanej kuzynki i miesiąc praktyk studenckich w bielskiej firmie informatycznej. Na trzy punkty związane z doświadczeniem zawodowym znajdujące się w moim CV, tylko jeden stanowi jakikolwiek pożytek dla pracodawców i może być podstawą do zaproszenia mnie na rozmowę kwalifikacyjną. Przyznacie, że słaba coś ta podstawa.

Jako kobieta, jest mi o wiele trudniej znaleźć pracę jako programista. Większość pracodawców, prezesów, dyrektorów i innych rekrutacyjnych bogów preferuje mężczyzn, bo to mężczyźni uważani są za lepszych programistów od kobiet.

Napisano w Kariera i zatrudnienie | Tagi: kobieta, plany zawodowe, rekrutacja | Zostaw komentarz |

Smutne, ale prawdziwe

Wysłany na 12 marca 2014 przez PNadmin

Naprawdę mam wrażenie, że moja narzeczona jest ze mną wyłącznie dla pieniędzy i zakupów, na jakie każdego miesiąca jej pozwalam. Wiem, że tekst o byciu z kimś dla pieniędzy jest bardzo oklepany i bardzo wyolbrzymiony, jednak w moim przypadku okazuje się być jak najbardziej prawdziwy.

Olę poznałem w trakcie piątego roku studiów informatycznych. Ona – piękna, oszałamiająca i niezbyt inteligentna nie mogła przecież zwrócić uwagi na takiego kujona i brzydala jak ja. Dzień naszego pierwszego spotkania zapamiętam chyba do końca życia, chociaż Ola chyba za bardzo go nie kojarzy. W trakcie mojego piątego roku studiów Ola kończyła właśnie dwuletnie studium kosmetyczne i nie wiedziała co ma dalej ze sobą robić. W tamtym czasie Ola nie przejawiała najmniejszego zainteresowania moją osobą i udawała, że mnie nie zauważa.

35Wszystko zmieniło się z chwilą, gdy dostałem świetnie płatną pracę programisty, programista .NET Szczecin. Nagle, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki w drzwiach mojego mieszkania pojawiła się Ola, która zaczęła opowiadać o problemach z mieszkaniem, z pracą i ze znajomymi. Powiedziała, że tylko ja ją zawsze rozumiałem, chociaż nie za bardzo wiem jak, skoro do tamtej pory zamieniliśmy ze sobą zaledwie dwa zdania. Tamtego wieczoru w moim sercu zapaliła się iskierka nadziei, że może naprawdę Ola jest kobietą dla mnie, która nie zważa na powierzchowność i urodę. Całą noc przesiedziałem na kanapie gładząc ładną głowę Oli opartą mi na ramieniu. Chociaż nie zmrużyłem oka ani przez chwilę, czułem się szczęśliwy i wypoczęty jak nigdy. Ale byłem naiwny!

Napisano w Życie prywatne | Tagi: kobieta, relacje | Zostaw komentarz |

Komputer vs żona

Wysłany na 12 marca 2014 przez PNadmin

Czasem wydaje mi się, że mój mąż o wiele większą miłością darzy ten swój komputer i programowanie niż mnie, jego żonę, która wszelkimi możliwymi sposobami wspierała go, gdy przez dłuższy okres czasu nie mógł znaleźć pracy w Tarnowie. To ja byłam wtedy na każde jego skinienie, ja wspierałam wszelkie przedsięwzięcia i pocieszałam po porażkach. W tamtym czasie czułam się potrzebna, niezbędna i kochana. Teraz czuję się zupełnie odwrotnie i to uczucie na pewno nie należy do pozytywnych.

27Mój małżonek, Jakub, jest wolnym strzelcem w zawodzie programisty .NET, programista .NET Tarnów. Całymi dniami przesiaduje przed swoim komputerem, w który inwestuje coraz więcej pieniędzy i programuje aplikacje i programy zlecone mu przez klientów. Codziennie Kuba wstaje około siódmej rano, zjada jakieś szybkie śniadanie i zasiada przed komputerem. Nie wiem dokładnie co robi między siódmą a piętnastą, czyli w czasie, w którym ja pracuję w administracji w tarnowskim szpitalu, ale podejrzewam, że przez cały ten czas siedzi z nosem w komputerze i uderza palcami w klawiaturę. Dodatkowo robi sobie na pewno okazjonalne przerwy na jakieś słodycze i inne smakołyki przygotowane przez żonę. Sam niestety ma dwie lewe ręce do gotowania i jedyne, co potrafi zrobić bez żadnych negatywnych konsekwencji to zagotować wodę na herbatę.

Gdy po piętnastej wracam do domu, tak szybko jak się da robię jakiś dobry obiad i podsuwam mężowi pod nos. Jest dobrze, jeśli Jakub zauważy, że żona go karmi. Cichym „dziękuję” stara się nadrobić swoją małomówność.

Napisano w Życie prywatne | Tagi: kobieta, relacje | Zostaw komentarz |

Sposób na męczydusze

Wysłany na 12 marca 2014 przez PNadmin

Ach, jak bardzo denerwują mnie te wszystkie szowinistyczne komentarze o kobietach-programistach! Mężczyźni są po prostu niesprawiedliwi i zsolidaryzowani ze sobą, na czym cierpi większa część kobiet próbujących odnaleźć się w branży informatycznej. Dlaczego faceci mogą próbować swoich sił w zawodach typowo damskich, a na kobiety, które starają się wbić w branże dotychczasowo uważane za męskie, mężczyźni spoglądają bardzo nieżyczliwym okiem? Czy w waszym mniemaniu, drodzy internauci, nie zakrawa Wam to o szowinizm i pewnego rodzaju uprzedzenie? Jak znam życie opinie będą podzielone, zwłaszcza na te pochodzące od mężczyzn i na te wypływające spod damskich palców.

23

Od trzech lat pracuję jako programistka w gdańskiej firmie i nie uważam się za gorszą od innych, programista .NET Gdańsk. Czasem moi koledzy z pracy rzucają pod moim adresem jakieś prześmiewcze komentarze lub próbują mnie celowo wyprowadzić z równowagi, jednak nauczyłam się jak opanowywać nerwy i nie dać się prowokować. Za każdym razem, gdy jakiś facet komentuje moją pracę i dowodzi niższości kobiet-informatyków od mężczyzn-informatyków, ja natychmiast zaczynam go sobie wyobrażać jako brzydkiego robala z ludzką głową, którego właśnie mam zamiar zgnieść swoim wysokim obcasem. Moje wizje są na tyle dopracowane, że prawie słyszę chrzęst miażdżonego chitynowego pancerzyka. Wiem, że takie myśli są paskudne, okropne i świadczą zapewne o jakiejś chorobie psychicznej, jednak bardzo mi pomagają.

Napisano w Życie prywatne | Tagi: kobieta, stereotyp | Zostaw komentarz |

Tagi

.NET bezrobocie C# developer Dyrektor ds. Produkcji Oprogramowania język obcy język programowania Kierownik Projektu kobieta kodowanie nauka obowiązki oferty pracy dla Programisty .NET oferty pracy dla Programistów .NET opinia pisanie kodu plany zawodowe praca praca programista praca w sektorze IT pracownik prezent Programista Programista .NET Programista C# Programiści programowanie Programowanie w środowisku .NET projekt przepracowanie przełożony rekrutacja relacje relaks rozwój satysfakcja staż stereotyp studia wymagania wynagrodzenie zagrożenia zdrowie zmęczenie święta

Kategorie

  • Kariera i zatrudnienie
  • Życie prywatne
  • Życie zawodowe

Stron

  • O programiście .NET
  • O .NET
  • Czynniki środowiska i ich wpływ na zdrowie
  • O wynagrodzeniu
  • Za i przeciw
  • Predyspozycje i kwalifikacje poszukiwane przez pracodawców

Archiwa

  • Lipiec 2019
  • Kwiecień 2019
  • Luty 2019
  • Grudzień 2018
  • Listopad 2018
  • Październik 2018
  • Sierpień 2018
  • Grudzień 2017
  • Kwiecień 2017
  • Marzec 2017
  • Luty 2017
  • Styczeń 2017
  • Wrzesień 2016
  • Luty 2015
  • Styczeń 2015
  • Grudzień 2014
  • Październik 2014
  • Sierpień 2014
  • Lipiec 2014
  • Marzec 2014

Kategorie

  • Kariera i zatrudnienie (25)
  • Życie prywatne (21)
  • Życie zawodowe (27)

WordPress

  • Zaloguj się
  • WordPress

CyberChimps WordPress Themes

© Programista .NET