Programista .NET

  • O programiście .NET
  • O .NET
  • Czynniki środowiska i ich wpływ na zdrowie
  • O wynagrodzeniu
  • Za i przeciw
  • Predyspozycje i kwalifikacje poszukiwane przez pracodawców

Archiwa znaczników: relaks

Skuteczne przerwy w pisaniu kodu.

Wysłany na 18 stycznia 2017 przez PNadmin

Praca programisty polega na pisaniu kodu. Mocno zaangażowany programista ma to do siebie, że nie odejdzie od klawiatury dopóki nie rozwiąże problemu. Z jednej strony to dobrze, ponieważ siedząc  przerwa w pracy na piłkarzyki graciągle w problemie jest na bieżąco w temacie. Ale zbyt długie zmóżdżanie się sprawia, że mózg się męczy, a efektywność spada. Im dłużej siedzimy nad problemem, tym mniej efektywnie myślimy a w konsekwencji nie rozwiązujemy wcale problemu, a czas ucieka. Nie ma wątpliwości, że czas w życiu programisty jest jednym z najcenniejszych zasobów. Każda godzina pracy developera jest bardzo wysoko opłacona. Dlatego, żeby nie tracić pieniędzy, powinniśmy działać w sposób przemyślany.

Przede wszystkim w takich momentach najlepszym rozwiązaniem jest odejście od komputera i zajęcie głowy czymś innym. Potrzebny będzie nam taka przerwa, żeby mówiąc kolokwialnie zrobić reset mózgu.

Co można robić podczas takiej przerwy? Wiele korporacji, szczególnie tych międzynarodowych rozwiązało ten problem tworząc specjalne pokoje rozrywki. Dzięki temu intensywnie zapracowany mózg programisty może odpocząć przy wspinaczce ściankowej, piłkarzykach, czy też innych grach zręcznościowych. Nie ma chyba nic lepszego niż aktywność fizyczna podczas przerwy. Rozruszanie mięśni niesamowicie pozytywnie wpływa na stan naszego umysłu. Dotleniamy organizm i sprawiamy, że krew przepływa szybciej.

Takie działanie odświeży nam myślenie i po powrocie do komputera będziemy w stanie bez zbędnego napięcia na nowo spróbować zmierzyć się z wyzwaniem.

Napisano w Życie zawodowe | Tagi: developer, kodowanie, pisanie kodu, praca programista, Programista, przepracowanie, relaks | Zostaw komentarz |

Święta po mojemu

Wysłany na 18 grudnia 2014 przez PNadmin

w52

Organizacja świątecznego biesiadowania to dla mnie czysta magia, dlatego przygotowaniami bożonarodzeniowymi w całości zajmuje się moja mama. Gdy parę dni przed Wigilią do domu przyjedzie siostra z rodziną to ona też na pewno włączy się w przygotowania i pomoże mamie. Dwie osoby w kuchni to już sporo, dlatego nie czuję się zobowiązany do świadczenia im jakiejkolwiek pomocy. Jako mężczyzna uważam, że moje miejsce nie jest w kuchni. Ja mogę co najwyżej znieść choinkę ze strychu i ją ozdobić. A nie, przypomniało mi się, że w tym roku mamy mieć żywe drzewko. Pewnie razem z tatą po nie pojedziemy i później wspólnie udekorujemy.

Podejrzewam, że mama trochę żałuje, że jej jedyna córka nie została w domu i nie pomaga jej przy wypełnianiu wszelkich obowiązków. W domu córki nie ma, ma za to syna, który całymi dniami albo pracuje albo gra w gry komputerowe. Wiele razy słyszałem, że mam prawie 30 lat, pracuję jako programista .NET Zamość, a zachowuję się jakbym nadal był nastolatkiem. W kółko tylko gram, gram i gram i czekam aż mi ktoś podsunie coś pod nos do jedzenia.

Może nie mam zainteresowań jak moi rówieśnicy, ale czy każdy musi być taki sam? Gdyby wszyscy ludzie zajmowali się tymi samymi zajęciami to świat byłby przeraźliwie nudny. Na razie nie odczuwam potrzeby zmiany swoich zainteresowań i sposobu spędzania czasu. Może gdybym miał dziewczynę to byłoby inaczej.

Napisano w Życie prywatne | Tagi: kobieta, obowiązki, relaks | Zostaw komentarz |

Własne grono znajomych

Wysłany na 12 marca 2014 przez PNadmin

Spotkania z przyjaciółkami mojej żony zawsze działają na mnie ogłupiająco, jednak skoro ona toleruje moje okazjonalne spotkania z kumplami z pracy w naszym wspólnym mieszkaniu, to i ja muszę dać coś od siebie i przeżyć te dość częste wizyty jej najlepszych przyjaciółek.

42Parę razy, w trakcie wizyty Ani i Oli próbowałem się zamknąć w mniejszym pokoju, założyć słuchawki na uszy i odciąć się od tego, o czym trzy kobiety zawzięcie rozmawiają, jednak nigdy nie udawało mi się posiedzieć w tych słuchawkach choćby piętnastu minut. Za każdym razem ich głosy i śmiechy były tak donośne, że żadne słuchawki nie byłyby w stanie tego wyciszyć. Chcąc nie chcąc musiałem pogodzić się z tym, że od czasu do czasu mam parę godzin wyjętych z życia i nawet gdybym chciał popracować, to nigdy tego nie zrobię.

Do programowania potrzebuję ciszy i spokoju, a wizyty przyjaciółek żony na pewno tego nie gwarantują. Jako programista .NET Łomża przyzwyczajony jestem do określonego stylu pracy i określonych tematów rozmów, dlatego długotrwałe przysłuchiwanie się rozmowom toczonym na tematy związane z zakupami i relacjami znajomych działają na mnie uczulająco. Co innego, gdyby dziewczyny gadały o komputerach lub programowaniu – wtedy mógłbym ich nawet posłuchać lub wziąć udział w rozmowie. Baby to jednak baby, które mają swoje tematy rozmów, na których my, mężczyźni, zupełnie się nie znamy.

Napisano w Życie prywatne | Tagi: relacje, relaks | Zostaw komentarz |

Czas na imprezę

Wysłany na 12 marca 2014 przez PNadmin

Ten weekend zapowiada się naprawdę nieźle, bo piętnastego, w sobotę, wypadają urodziny mojego kuzyna, Marka, który od wiek wieków słynie z najlepszych imprez w naszej rodzinie. Zgodnie z długoletnią tradycją, Marek zaprosił ponad dwadzieścia osób na wielkiego grilla, który odbędzie się u niego na działce. Pogoda na razie zapowiada się świetnie, jednak nawet deszcz nie przeszkodziłby w odświętnym grillowaniu na dworze. Marek ma ogromny dom z wielkim tarasem, na którym spokojnie pomieściłoby się ze trzydzieści osób.

37Marek to współczesny człowiek Renesansu, który ma bardzo wiele talentów. Nie dość, że jest wybitnym programistą zarabiającym krocie (za te krocie postawił dom), programista .NET Gliwice, to jeszcze sam zajął się wykończeniem swojego domu i ogrodu, gra na gitarze i akordeonie, interesuje się sztuką i pisze krótkie, żartobliwe wierszyki. Jestem przekonana, że mało jest dziedzin, w których Marek nie mógłbym osiągnąć perfekcji. Jest dobry we wszystkim co robi, co czasem wkurza jego zwyczajnych, mniej utalentowanych znajomych.

Na szczęście Maras, jak nazywają go najbliżsi, to wzór skromności i pokory. Ani razu nie słyszałam z jego ust przechwałek czy opowieści o własnych osiągnięciach. To zazwyczaj partnerka Marka opowiada nam o jego najnowszych dokonaniach, a on jedynie ucisza ją i prosi, żeby już przestała. Czasem wydaje mi się, że ten Marek jest zbyt idealny, żeby był prawdziwy. Musi mieć jakiś mroczny, straszliwy sekret!

Napisano w Życie prywatne | Tagi: relaks | Zostaw komentarz |

Weekend przed pracą

Wysłany na 12 marca 2014 przez PNadmin

33Ten weekend jest moim ostatnim weekendem, który spędzam nie będąc jeszcze zatrudnionym, dlatego mam zamiar wykorzystać go w pełni na wszelkie możliwe przyjemności dla ciała i ducha. Od poniedziałku zaczynam pracę programisty w krakowskiej firmie i nie wiem kiedy nadarzy się kolejna okazja na taki beztroski odpoczynek. Podejrzewam, że przez parę pierwszych tygodni będę miał tak dużo pracy i tak wiele nauki, że weekendy będę musiał poświęcić na nadrabianie zaległości. Nawet, gdybym nie miał nic do zrobienia na weekendzie, i tak moje myśli będzie zajmowała sprawa rozwoju zawodowego i aktualnych projektów. Znam siebie więc mogę przewidzieć jak to wszystko będzie przebiegało, programista .NET Kraków.

W sobotę rano razem z czwórką najlepszych przyjaciół wyjeżdżamy do niewielkiej miejscowości położonej w bardzo malowniczej części województwa podkarpackiego. Wynajęliśmy sobie mały domek nad jakimś jeziorem, w którym mam zamiar jedynie leżeć i pić do upadłego. Piątek i sobotę na pewno zakończę w pozycji półleżącej na jakiejś kanapie.

W niedzielę po południu musimy być już trzeźwi, żeby bez problemów wrócić z powrotem do Krakowa i przygotować się mentalnie na nadchodzący tydzień. Dla nich będzie on kolejny z wielu podobnych, dla mnie pierwszy i niepowtarzalny. Zastanawiam się co też przyniesie mi nowa praca i nowe miejsce zatrudnienia. Oby jak najlepsze chwile!

Napisano w Życie prywatne | Tagi: praca, relaks | Zostaw komentarz |

Gadżetowy zawrót głowy

Wysłany na 12 marca 2014 przez PNadmin

Kocham różnego rodzaju gadżety, bez których moja codzienna egzystencja byłaby nic nie warta. Przyjąłem sobie nawet, że dopóki będzie mnie na to stać, każdego miesiąca po wypłacie będę kupował sobie jakąś małą rzecz, jakiś mały gadżet, stanowiący niby nagrodę za jakość wykonywanej pracy programisty .NET. Na razie nie narzekam na finanse i mam nadzieję, że z biegiem czasu będę miał coraz mniej podstaw do narzekań. W końcu wraz z doświadczeniem zawodowym wzrasta wysokość zarobków, dlatego na pewno będzie coraz lepiej.

29Nie mam określonego rodzaju gadżetów, które podobają mi się najbardziej, programista .NET Katowice. Jednego miesiąca mam ochotę na nowy telefon, drugiego na nowe okulary przeciwsłoneczne, dopełniające moją liczną kolekcję oryginalnych okularów. W tamtym miesiącu kupiłem sobie na przykład drogi, skórzany pasek, który świetnie komponuje się z moimi nowymi jeansami. W tym miesiącu, po wypłacie, mam zamiar wydać trochę kasy na nowy zegarek. Marzy mi się jakiś automatyczny, sterowany ruchem ręki i bardzo stylowy zegareczek. Prędzej czy później na pewno taki znajdę.

Zarobione pieniądze wydaję bez oporów, bo uważam, że pieniądz to rzecz nabyta. Zgadzam się z powiedzeniem, że pieniądze szczęścia nie dają. Pieniądze może nie, ale rzeczy, które można za nie kupić już na pewno tak. Nie sądzę, żebym był uzależniony od zakupów i drogich gadżetów. Kolekcjonowanie ładnych rzeczy uważam za hobby, a nie za konieczność.

Napisano w Życie prywatne | Tagi: relaks, satysfakcja | Zostaw komentarz |

A po pracy…

Wysłany na 12 marca 2014 przez PNadmin

Mój brat jest chyba najdziwniejszym programistą .NET na świecie i nie jest to jedynie moje indywidualne odczucie, a opinia wielu członków naszej rodziny i jego znajomych. Na samym wstępie warto zauważyć, że mój brat, Bartek, ma dwa zupełnie różne oblicza, których używa zamiennie w zależności od tego gdzie się znajduje i co robi.

Pierwszym obliczem mojego brata jest to bardziej ułożone i odpowiedzialne. Jako programista .NET Białystok zatrudniony w firmie zajmującej się realizacją projektów programistycznych, Bartek ma zawsze pełne ręce roboty i mnóstwo zadań do wykonania. Całymi dniami siedzi przed komputerem i w wielkim skupieniu wklikuje coś do komputera. Nie mam zielonego pojęcia na czym polega całe to programowanie, ale mam świadomość, że na pewno nie jest to bułka z masłem. Przez niemal cały dzień mój brat jest poważny, odpowiedzialny i bardzo pracowity. Takiego go lubię najbardziej.

7Wieczorami, po długim dniu pracy do głosu dochodzi drugie oblicze Bartka. W ciągu kilku chwil mój brat zmienia się z typowego informatyka w osobę rozrywkową, lubiącą balangi i harce do białego rana. Mój braciszek nie stroni od alkoholu nawet w dni powszednie, dlatego często nad ranem ledwo ledwo podnosi się z łóżka, pije jakiś rozpuszczalny specyfik na kaca i wychodzi na tramwaj. W ciągu półgodzinnej drogi do pracy udaje mu się na tyle wytrzeźwieć, że po przyjściu do biura nikt nie widzi jego niedawnej niedyspozycyjności. Mimo skłonności do częstego przeholowywania na imprezach, Bartek nigdy nie spóźnił się do pracy czy nie dotarł do firmy. Ma jeszcze jako takie poczucie obowiązku.

Napisano w Życie prywatne | Tagi: opinia, relaks | Zostaw komentarz |

Tagi

.NET bezrobocie C# developer Dyrektor ds. Produkcji Oprogramowania język obcy język programowania Kierownik Projektu kobieta kodowanie nauka obowiązki oferty pracy dla Programisty .NET oferty pracy dla Programistów .NET opinia pisanie kodu plany zawodowe praca praca programista praca w sektorze IT pracownik prezent Programista Programista .NET Programista C# Programiści programowanie Programowanie w środowisku .NET projekt przepracowanie przełożony rekrutacja relacje relaks rozwój satysfakcja staż stereotyp studia wymagania wynagrodzenie zagrożenia zdrowie zmęczenie święta

Kategorie

  • Kariera i zatrudnienie
  • Życie prywatne
  • Życie zawodowe

Stron

  • O programiście .NET
  • O .NET
  • Czynniki środowiska i ich wpływ na zdrowie
  • O wynagrodzeniu
  • Za i przeciw
  • Predyspozycje i kwalifikacje poszukiwane przez pracodawców

Archiwa

  • Luty 2019
  • Grudzień 2018
  • Listopad 2018
  • Październik 2018
  • Sierpień 2018
  • Grudzień 2017
  • Kwiecień 2017
  • Marzec 2017
  • Luty 2017
  • Styczeń 2017
  • Wrzesień 2016
  • Luty 2015
  • Styczeń 2015
  • Grudzień 2014
  • Październik 2014
  • Sierpień 2014
  • Lipiec 2014
  • Marzec 2014

Kategorie

  • Kariera i zatrudnienie (24)
  • Życie prywatne (21)
  • Życie zawodowe (25)

WordPress

  • Zaloguj się
  • WordPress

CyberChimps WordPress Themes

© Programista .NET